Kolejna niespodzianka? A skąd! Pierwsza, owszem, zaskoczyła właściwie wszystkich. A teraz?
Myślę, że można było się tego spodziewać. Nie będę rozpisywała się na temat słuszności tego, co stało się ponownie naszym udziałem. Każdy...
Kolejna niespodzianka? A skąd! Pierwsza, owszem, zaskoczyła właściwie wszystkich. A teraz?
Zmiany, nowe wyzwania i… stare problemy.
Wszystko było zaplanowane, byliśmy przygotowani. Wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać...
Czyżby zapowiadał się spektakularny powrót?
Bądź dobrej myśli bo po co być złej :)
Zdalne nauczanie, czyli czego się nauczyłam, a właściwie, kogo zobaczyłam
Jak radzić sobie z finansami firmowymi w czasie epidemii?